Do maniaczek Zary z pewnością nie należę, mam bardzo negatywne zdanie na temat materiałów, z jakich szyte są te ubrania, jeśli na coś się decyduję, to prędzej na coś z działu dziecięcego. Jedyne, co od czasu do czasu mnie dopada to buty. Miłośniczką butów jestem od dawna, nie mam już ich gdzie trzymać. Jestem na etapie zaawansowanym mojego nałogu, wychodząc ostatnio z założenia, że nie ma sensu płacenie kilka razy za przesyłkę ze sklepu internetowego, jeśli miałabym przemyśleć pozytywnie jakieś modele, więc zamawiam za jednym podejściem kilka par. Rodzi to wiele wyzwań - np. największe paczki w paczkomatach przeważnie są w najwyżej położonych skrytkach, często przez to obrywam po głowie podczas ich odbioru. Duże paczki to też problem z kategorii tajne przez poufne - nie da się tego ukryć przed mężczyzną mojego życia, który od jakiegoś czasu do mojego nałogu podchodzi z uprzedzeniem, jako że można powiedzieć, że moje buty wyskakują już prawie z lodówki.
Tym razem też rzuciłam się na trzy pary - docelowo szukałam czarnych sandałków inspirowanych modelem Blahnik, ale przy okazji wpadły mi w ręce jeszcze dwie pary.
Zapewne usłyszę słowa krytyki, że za oknami śnieg, ale to po prostu moje najnowsze zakupy.
1.
W tych czarnych zakochałam się na widok stóp Rihanny, mimo że za Rihanną nie przepadam, swoją drogą zastanawia mnie jaką dziewczyna ma odporność, że lata tak często w tych butach po Londynie o tej porze roku. Muszę przyznać, że na moją decyzję największy wpływ miała seksowność i lekkość stóp w tych sandałach, jakkolwiek by to nie brzmiało, ale dla przeciwwagi to jedne z butów, które są bardzo niefotogeniczne same w sobie i trudno się je fotografuje, żeby oddać całokształt ich sylwetki.
MANOLO BLAHNIK :
ZARA 2013 HEELS :
Jeśli chodzi o ich wkładkę, a raczej jej brak i ryzyko "śliskiej stopy" to w moim przypadku tego problemu nie ma, ale może dlatego, że nie mam aż tak wąskiej stopy, by przez paski przelatywała, po prostu w odpowiednim miejscu noga jest przytrzymana i nie idzie dalej.
2.
Sandałki nude byłyby perfekcyjne, gdyby nie fakt, że mają "zamszowe" obcasy i czarno widzę ich żywotność pod kątem zabrudzeń. Nie mogę jednak znaleźć nigdzie takiego modelu kolorze nude, więc jak się lubi co się nie ma ....
3.
Miętowo - kobaltowe to wg mnie taka rozbudowana wersja zeszłorocznych miętowo - kobaltowych, które zresztą były w jeszcze trzech wersjach kolorystycznych. W tym roku kilka firm podrobiło ten blogerski pomarańczowo - czarny model i wyszło im to .. topornie. Ale może widziałyście i macie inne zdanie?
........
szczerze nie mam butów z zary, ale wymienione powyżej są piękne, zwłaszcza nude! pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńz Zary mam szpilki imitujące Louboutin'y i zeszłoroczne chyba te, co wspomniałaś, tylko czarne
OdpowiedzUsuńceny mnie zadowoliły w zeszłym roku, ale np.za te Twoje czarne, z tego co widzę na stronie, 200 zł nie dałabym
Z tego, co pamiętam, to zeszłoroczne kosztowały 169 zł, a zatem do 199 zł brakuje 30 zł, więc nie przesadzajmy.
UsuńJa w tym tygodniu planuję ich kupno, bo pewnie potem już się nie załapię :P
ale te czarne są chyba skórzane?
Usuńnawet jeśli to nie dam za dwa paski nawet skórzane 200 zł
Usuńtak, czarne są skórzane i faktycznie różnie bywa z rozmiarami, ja na swoje polowałam dwa tygodnie
UsuńWszystkie są wygodne? Jaki masz rozmiar i jak wypada rozmiarówka ?
OdpowiedzUsuńnajlepiej noga czuje się w czarnych, ale to subiektywne odczucie, nie należy się kierować nim :) rozmiarówka wg mnie jest tradycyjna, aczkolwiek te miętowo/kobaltowe mają wkładkę dłuższą o jakieś 0,5 cm w stosunku do pozostałych
Usuń;te buty skradły moje serce , czekam kiedy sie u mnie znajda :))
OdpowiedzUsuńKomiczne są te buty .. *.*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;3
http://hefud666.blogspot.com
Piękności, zazdroszczę:( chyba zacznę na nie zbierać, szczegółnie te nude
OdpowiedzUsuńthey're all amazing, but these blue ones OMG! cannnn''t breaaattthhh! excited to see an outfit with them:)
OdpowiedzUsuńlots and lots of love from switzerland honey!
xxx
http://fromarmanitozurich.blogspot.ch
piękności, chciałabym wszystkie, zazdroszczę :)))
OdpowiedzUsuńTe niebieskie sandałki są wprost genialne! Już się nie mogę doczekać kiedy wyjmę swoje na wiosnę!
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj ostatni dzień do zgarnięcia przepięknej kopertówki, także zapraszam!
www.outgoingtaste.wordpress.com
Właśnie szukałam czyjejś opinii na temat butów z ZARY, bo słyszę podzielone zdania i nadal się zastanawiam nad miętowo - kobaltowymi... :)
OdpowiedzUsuńsą przepiękne, polecam :)
Usuńabsolutely fab, I love it!
OdpowiedzUsuńThey look so great ! I would love to have the cream ones, perfect for summer !
OdpowiedzUsuńTake care ! Eli
Zachwycające, mają piękny profil i są takie kobiece, chyba sobie na urodziny zafunduję :)
OdpowiedzUsuńŁadne, mam nadzieję, że stabilne, pozdr.
OdpowiedzUsuńTo takie sandałki są już do kupienia, myślałam że bliżej lata, ale fajne są, aż się rozmarzyłam do lata ...
OdpowiedzUsuńdo lata ich pewnie nie będzie, ale zapewne będą nowe modele ;)
Usuńteż poluję na te czarne, ale mojego rozmiaru nie ma i nie ma :(
UsuńMam tak samo, jeśli zajdę do Zary to wychodzę tylko z dodatkami głównie, jak torebki i szale, czasem buty, niestety tkanin u nich nie trawię.
OdpowiedzUsuńTe czarne są śliczne. Letni 'must have'.
OdpowiedzUsuń-------------------------------------------------
fasterbetternicer.blogspot.co.uk/
śliczne te sandałki:)
OdpowiedzUsuńI used "google translation" and I'm glad that I've found your blog:)
OdpowiedzUsuńakurat te modele mi się podobają z wiosennej kolekcji. Co do miętowych sandałków wole je w wersji pomarańczu. Ja mam z Zary wile ubrań, nie tylko dlatego że tam pracuję, ale po prosu lubię tę markę, fakt co kolekcja zdarzają się spore nie wypały jakościowe, ale to można znaleźć w każdym jednym sklepie. :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńChciałabym zobaczyć, jakie preferujesz buty na okres przejściowy i jakiś może haul zakupowy? Masz fajnego bloga, czekam na więcej ! :-)
OdpowiedzUsuńświetne buciki !
OdpowiedzUsuńchetnie zobacze te zielono-turkusowe na nodze! bardzo mi sie spodobaly :)))
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do siebie
www.pina-fashion.pl
super zakupy !
OdpowiedzUsuńI'm loving these shoes ! I have to get them !
OdpowiedzUsuń