Obserwatorzy

7 marca 2013

MOJE ODKRYCIE : LAKIERY SOFTER CRAZY COLOURS

Image Hosted by ImageShack.us


Na lakiery SOFTER CRAZY COLOURS trafiłam przypadkiem stając się ofiarą dość dobrego marketingu. Handlowcy / sprzedawcy mają niezły patent na osoby przychodzące do sklepów z małymi dziećmi. W moim przypadku to nawet mowa o osobach PRZECHODZĄCYCH obok sklepu, bo takim to sposobem stałam się posiadaczką lakierów, po które teraz specjalnie jeżdżę. Głupio mi było odmówić wejścia, bo dziewczyna ze sklepu z kosmetykami i ozdobami obdarowała będące ze mną dziecko opaską do włosów jeszcze w alejce. Weszłam z oporem pod presją długu wdzięczności i mój wzrok przyciągnęły lakiery - kolejny chwyt - w promocji - 4 w cenie 3. Wybrałam kolory widoczne na zdjęciu. Lakiery nie mają nazw, mają numery. Od lewej są to :czerwony ( wspomniane dziecko zdarło mi naklejkę z numerem), 24, 25, 30. Lakiery sprawiają wrażenie matowych na paznokciach, ale odcienie mięty i pistacji mają delikatną mięsistą poświatę - lekki schimmer. Co mnie przekonało, by napisać o nich to ich intensywność, której to zdjęcie nie oddaje i trwałość, która mimo niskiej ceny ( 4-6 zł), zaskoczyła mnie. Pranie, prasowanie, porządki, obijające się o mnie naczynia - nie zdarły lakieru przez 4 dni ! Z czystym sumieniem polecam, jeśli uda Wam się je gdzieś znaleźć. A może już je znacie i możecie mi polecić jakieś konkretne odcienie?

12 komentarzy:

  1. Pierwszy raz słyszę o tej firmie lakierów. Kolory świetne w szczególności 2 i 3 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Beautiful nail colors, I love the pastel one! I just came across your blog and I'm your newest follower :) Would you mind checking out our blog & if you like, following back via GFC and Bloglovin'? Looking forward to your next post! xx

    sixthtractate.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz je widzę i czekam na zdjęcie na paznokciach. :)

    I przejrzałam wszystkie posty i muszę przyznać, że to miejsce ma w sobie jakąś magię, chociaż dopiero zaczynasz. Pierwszy post, a właściwie historia o pani ze sklepu mnie bardzo ujął. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za tak miłą opinię :) postaram się o zdjęcia na paznokciach, także przy kolejnych lakierowych postach :)

      Usuń
    2. to ja też poproszę o takie zdjęcia, chociaż muszę przyznać, że to zdjęcie buteleczek jest fenomenalne !

      Usuń
  4. Love these colours. Thanks so much for your visit.
    xoxoxo

    OdpowiedzUsuń
  5. ale sliczne kolorki ciekawe gdzie je można dostać w Krakowie

    OdpowiedzUsuń
  6. Trafiłam tu przypadkiem i będę wpadać często, bo masz tu fajny klimat i ciekawe produkty, ciekawa jestem, co będzie następne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz spotykam tę markę, nie wiedziałam o jej istnieniu i dobrze wiedzieć, że w niskiej cenie można dostać dobrą jakość. Zdradzisz, gdzie konkretnie tak Cię zachęcili?

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio spotkałam je w typowo spożywczym sklepie :)

    OdpowiedzUsuń